Strony

sobota, 15 lipca 2017

Od Dewi’ego CD Luny



- Ależ nie ma problemu, z chęcią przejdę się jeszcze kawałek – uśmiechnąłem się do wadery
- No cóż jeśli to dla ciebie nie problem.. – odpowiedziała niepewnie

Właściwie czas z Luną minął bardzo szybko.. Chciałem żeby ta chwila trwała trochę dłużej ale tym bardziej o tym myślałem, tym bliżej znajdowaliśmy się jaskini wadery. W końcu nadszedł moment pożegnania..

- Lu, czy my.. no wiesz zobaczymy się jeszcze? – zapytałem niepewnie pierwszy raz wątpiąc w siebie..
- Myślę ,że tak – odpowiedziała po chwili
- Bardzo dziękuje ,że zaproponowałaś ten spacer – odparłem z uśmiechem
- To była przyjemność, po co mielibyśmy iść osobno.. Zawsze we dwoje to raźniej – powiedziała odwzajemniając uśmiech
- No fakt, myślę ,że następny wspólny wypad.. Hmm no wiesz możemy
teraz pójść gdzieś gdzie raczej jeszcze nie byłaś, o ile się zgodzisz pokazałbym Ci pewne miejsce – zaproponowałem z szarmanckim uśmiechem
- Jasne! – powiedziała radośnie wadera
- To kiedy byś znalazła czas? Może jutro? – spytałem uszczęśliwiony

CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz