Pokazałem wadeże jak zmieniamy się w demona, chyba lekko się przestaszyła .
Lecz jako demon potrafiłem się kontrolować i nikomu nie zrobił bym krzywdy a zwłaszcza wadeże. Zmieniłem się znów w wilka.
-Robi wrażenie- powiedziała wadera patrząc na mnie.
-Eeetam to nic takiego- odparłem lekko zawstydzony.
-Chodźmy dalej szkoda marnować czasu- dodałem i ruszyliśmy w dalszą drogę.
<Olivia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz