Zniżyłam głowę wdychając świerzą woń kwiatów. Piękne miejsce. Usiadłam i uniosłam przednie łapy do góry. W moich oczach pojawił sie blask. Napinając mięśnie skierowałam wzrok na najładniejszy kwiat. Roślina zaczęła rosnąć.
- Hej! - powiedział ktoś za moimi plecami. Wzdrygnęłam sie, a magia przestała działać. Odwróciłam się, aby zobaczyć kto mi przeszkodził.
- Cześć. - odparłam basiorowi. - Po co przyszedłeś? - zapytałam, jak to miałam w swoim zwyczaju, gdy ktoś mnie denerwuję, czyli zimno i ostro.
<Galaxy?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od Olivii cd. Szana
- Jasne - oddałam uśmiech i ruszyłam. Wilk wydawał się sympatyczny, a ja i tak nie miałam nic do roboty. Na początku chciałam mu pokazać kwi...
-
Motto : “Nie każde złoto co się błyszczy; Nie każdy błądzi, kto wędruję; Nie każdą siłę starość zniszczy; Korzeni w głębi lód nie skuje.” ...
-
Tobi już od dobrych kilku minut chodził bez celu po Księżycowym Lesie. Nie miał na nic ochoty. Najchętniej to by kogoś zaraz zasztyletował, ...
-
Motto: "Nie da się uciec od przeszłości, ale można z niej wyciągnąć wnioski na przyszłość." Imię : Dewi. Wiek : 3 lata. P...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz