piątek, 30 czerwca 2017

Od Galax'a CD Olivi

-Przyszłem poznać naszą drogą waderę gamma-odparłem patrząc na waderę.
-Gdzie moje maniery, jestem Galax - dodałem miłym głosem patrząc na wilczycę.
-Jestem Olivia- powiedziała wadera z lekką niechęcią.
-Mogę zaproponować ci spacer? - zapytałem Olivię.
-No...dobra- rzekła i ruszyliśmy w drogę, przez pierwsze chwile podróży trwaliśmy w niezręcznej ciszy.
<Olivia?>

Od Olivii do Galax'a

Zniżyłam głowę wdychając świerzą woń kwiatów. Piękne miejsce. Usiadłam i  uniosłam przednie łapy do góry. W moich oczach pojawił sie blask. Napinając mięśnie skierowałam wzrok na najładniejszy kwiat. Roślina zaczęła rosnąć.
- Hej! - powiedział ktoś za moimi plecami. Wzdrygnęłam sie, a magia przestała działać. Odwróciłam się, aby zobaczyć kto mi przeszkodził.
- Cześć. - odparłam basiorowi. - Po co przyszedłeś? - zapytałam, jak to miałam w swoim zwyczaju, gdy ktoś mnie denerwuję, czyli zimno i ostro.
<Galaxy?>

Profil Galax'a


Motto: Moje życie moja sprawa, moje ryzyko moja zabawa.
Imię: Galax
Pseudonim: Axi, Galo
Wiek: 3lata nieśmiertelny
Płeć: basior
Rasa: wilk nocy
Głoshttps://youtu.be/sTcRcwCocIg
Hierarchia: omega
Stanowisko : łowca, spieg
Jaskinia:
Moce:
-kontrolowanie nocy
-kontrolowanie mroku
-różne zaklęcia nocy
-potrafi za pomocą księżyca kontrolować wodę
-kontrolowanie i włamywanie się do snów innych
-zsyłani snu na innych.
Ogólnie wszystkie związane z nocą.
-czytanie w myślach
-przemiana w demona
-rozmawianie z gwiazdami
Charakter: Jest on z natury bardzo pewny siebie, odważny, opiekuńczy, mądry, spokojny, rozważny, raczej jest miły ale gdy wyprowadzi się go z równowagi jest bardzo agresywny, wierny, sympatyczny, szczery, jest bardzo romantyczny, odpowiedzialny. Te cech najlepij oddają jego charakter.
Historia: Co tu dużo mówić. Urodził się jako jedyny syn pary alf w całkiem sporej watasze. Pewnego dnia po prost się zbuntował i uciekł. Po pewnym czasie trafił tutaj.
Rodzina:
Mama-Sefoana
Tato-Desito
Ciekawostki: Kocha nocne spacery, i zazwyczaj szykuje dla swojej wybranki randkę podczas pełni księżyca.
Partner:  szuka tej jedynej
Zauroczenie: nie jest wstanie określić czy ktoś mu się podoba jeśli go dobrze nie poznał.
Potomstwo: w przyszłości tak
Księżyce: 250
Ekwipunek:
Towarzysz: nie ma
Właściciel: Wilczyca02
Inne zdjęcia:
Jako demon


czwartek, 29 czerwca 2017

Od Errora cd. Soleil

Spojrzałem na nią zaciekawiony.
- Ok. - mówiąc to dalej się nie odzywałem. Niestety taka moja natura, że wszystko rozumiem zbyt dosłownie... Może to i nawet lepiej?
- Urodziłeś się taki, czy coś ci się stało? - zapytała wadera.
- Taki?... Ale o co tak dokładnie ci chodzi? - zapytałem.
- No o te metalowe części w twoim ciele.
- A to... Nie urodziłem się taki. Miałem wypadek. Później chirurg, który zajmował się cyborgią, ten sam, który na mnie wpadł postanowił przywrócić mnie do życia. Teraz podobno mam kilka mocy z tym związanych, ale ja ich jeszcze nie odkryłem. Przynajmniej tak mi się zdaje... - wyjaśniłem.
<Soleil?>

Od Soleil CD. Errora



Zmierzyłam wzrokiem młodego basiora, jeszcze nie dorosłego, z kilkoma częściami ciała wykonanymi z metalu. Biedak... A może taki już się urodził? I jeszcze to imię, Error. Brzmiało prawie jak francuskie "erreur", co oznacza "błąd"... Mimo poważnej miny wydawał się być dość przyjazny... A jednak było w nim coś niepokojącego.
- Soleil - odparłam nieco chłodno. - Chcesz czegoś ode mnie?
- Tylko poznać - odpowiedział Error swoim zimnym głosem. - Nie wiem jak ty, ale ja wolałbym mieć przyjaciół niż cały czas przebywać sam.
- Tia, pewnie masz rację - wymruczałam, odwracając się od niego. Chciałam kontynuować spacer, który uprzednio przerwał mi szczeniak. Jednak młody przyczepił się do mnie.
- Gdzie idziesz? - zapytał, zrównując się ze mną.
- Przed siebie - burknęłam.
- Nie jesteś zadowolona z mojego towarzystwa, co? 
- Jak widać. Ale możesz iść ze mną, jeśli nie będziesz zadawać zbyt wiele pytań.
Spojrzałam na Errora, chcąc zobaczyć, jak zareaguje.
<Error?>

Od Errora do Soleil

Podszedłem do wadery i mechanicznie przechyliłem głowę wydajc przy tym dziwny dźwięk. Wdera odwróciła się w moją stronę. Jedno z moich oczu wyczytało kim jest, w jakim jest nastroju i jakie ma moce. Z tego co się dowiedziałem nie miała złych zamiarów.
- Hej. - powiedziałem nadal zachowując poważną minę.
- Witaj. - odparła. Widocznie nie miała złych zamiarów.
- Jestem Error... - przedstawiłem się.
<Soleil?>

Profil Soleil

Motto: “Nie każde złoto co się błyszczy; Nie każdy błądzi, kto wędruję; Nie każdą siłę starość zniszczy; Korzeni w głębi lód nie skuje.”
Imię: Soleil
Pseudonim: Od czasu porwania nie toleruje ich...
Wiek: 37 lat. Jest nieśmiertelna.
Płeć: Wadera
Rasa: Wilczyca Słonecznego Blasku 
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=4z9TdDCWN7g
Hierarchia: omega 
Stanowisko: Obrońca Alf
Jaskinia: Nie mieszka w jaskini. Śpi w zagłębieniu nieopodal Plaży Marzeń.
Moce
- Spojrzenie Heliosa - potrafi na godzinę zmienić noc w dzień;
- Blask Elpis - w ciemnościach Soleil potrafi wytworzyć kulę światła;
- Moc Słońca - Soleil potrafi czerpać energię ze światła słonecznego;
- Świetlny Obrońca - wilczyca potrafi wytworzyć ze światła zwierzę, które będzie ją chronić.
Charakter: Na początek warto zaznaczyć, że wilcza społeczność już dawno utraciła zaufanie Soleil. Wilczyca mało komu pozwala zbliżyć się do siebie na odległość mniejszą niż długość ogona, a dotyku niemal się boi. To wszystko przez jej bolesną przeszłość. Wadera ma jednak w sobie wewnętrzną siłę, która pomogła jej pozbierać się po niewoli i dzięki której radzi sobie w najgorszych sytuacjach. Jest osobą niemal w stu procentach introwertyczną. Dłuższe przebywanie z wilkami, szczególnie w mniejszej grupie, męczy ją. Zgrywa twardą, bo nienawidzi okazywać emocji. Gdy ktoś ją zrani, ucieka w odosobnione miejsce możliwie najszybciej, by oddać się uczuciom. Nie jest zbyt stabilna emocjonalnie, ale potrafi się wygrzebać z najgorszych dołów. Jej praca to wybuchy energii i inspiracji, częsty bałagan, ale i niezależność od fal pochwał i krytyki. Teraz, gdy jest wolna, robi to, co kocha. Swoje odczucia często przelewa na płótno, papier i śpiew. Jest osobą empatyczną, która nie ma problemu z rozumieniem innych. Marzycielstwo i kreatywność to cechy, które również można przypisać tej wilczycy.
Soleil est również lojalna, godna zaufania i dość łatwo się przywiązuje. Czuje niechęć do wilków rozkapryszonych i tych, co uważają się za lepsze od innych. 
Historia: Soleil przez pierwszych siedem miesięcy życia mieszkała z rodziną, należała do Watahy Słońca. Wydawało się, że zostanie silną wojowniczką, a może kiedyś nawet Przywódczynią. Jednak pewnej nocy na Watahę Słońca napadło Stado Niezwyciężonej Ciemności. Wrogie wilki oszczędziły jedynie szczenięta, które zabrali ze sobą, by im usługiwały. Trójkę najsilniejszych szczeniaków pozbawili pamięci i wychowali na własnych wojowników. Pozostałym przypadł los służących... albo raczej popychadeł. Musieli być na każde zawołanie wilków, które nieraz karały je nawet za poprawnie wykonane prace. Najgorsza ze wszystkich z SNC była rodzina Alf. O ile sami przywódcy mieli jeszcze minimum oleju w głowie, tak ich krewni cierpieli na jego brak. Upatrzyli sobie Soleil za cel i wydawali jej najgorsze i najbardziej męczące polecenia. Kilka razy wilczyca musiała walczyć ze starszym od niej basiorem, właśnie jednym z tej rodziny. Z większości walk wychodził z jedynie drobnymi zadrapaniami, zaś często głodzona wilczyca przeżywała je chyba jakimś cudem. Dopiero w ostatniej odgryzła ucho młodemu wojownikowi i oszpeciła jego pysk rozległym zadrapaniem. Jego rodzice zdenerwowali się, delikatnie mówiąc. Chcieli zabić wilczycę, ale przywódcy oszczędzili ją, dając jako służącą ich rozkapryszonej i rozpieszczonej córce. Poziom życia Soleil wcale się nie podniósł, ale przynajmniej żyła...
Pewnego dnia, już dawno dorosła, ponad trzydziestoletnia wilczyca odmówiła wykonania rozkazu Księżniczki, jak nazywano córkę Alf - zabicia bezbronnego szczeniaka. Księżniczka wściekła się i zepchnęła Soleil ze wzgórza do błota. Tocząc się do błotnistej sadzawki, wilczyca zraniła się w nogę. Do rany wdarło się zakażenie, jednak nikt nic z tym nie zrobił. Dopiero, gdy pewnego dnia Soleil straciła nagle przytomność, zajął się nią medyk, jeden z więźniów stada. Pod jego opieką wydobrzała, a potem razem uciekli. Rozstali się nieopodal terenów watahy Luny. Medyk odszedł na poszukiwania rodziny, zaś wilczyca dołączyła do WKZ.
Rodzina: matka Glimma (*), ojciec Rayon (*), brat Shimmer 
Ciekawostki
- Soleil zna nieźle francuski. W tym języku jej imię oznacza "słońca".
- Wilczyca kocha śpiewać i malować, czasem pisze opowiadania.
- Ma sfeksofobię.
Partner: Brak. Ale gdzieś w głębi serca o nim marzy. 
Zauroczenie: ---
Potomstwo: W przyszłości... Może...
Księżyce: 800 ks 
Ekwipunek: --- 
Towarzysz: Na chwilę obecną brak.
Właściciel: Heroica

Profil Śmierci


Motto: Śmierć jest tym samym co narodziny, misterium natury. Jest snem bez snów.
Imię: Śmierć
Pseudonim: Death
Wiek: 3 lata jest nieśmiertelna
Płeć: Wadera
Rasa: Wilk Śmierci
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=cQKGUgOfD8U
Hierarchia: Delta
Stanowisko : Morderca
Jaskinia:
Moce:
1. Uśmiercanie za pomocą dotyku
2. Władanie nad cudzymi myślami (np. samobujczymi)
3. Rządzenie ostatnimi dniami danej istoty
4. Moc teleportowania się do ofiary
Charakter: Cicha, tajemnicza, niebezpieczna. Wadera wykazjue się ogromną siłą woli. Jest samowystarczalna. Potrafi zauroczyć.
Historia: Nieznana
Rodzina:
Zna tylko brata - Życie
Ciekawostki: Podczas zagrożenia waderze zmienia się kolor oczy z niebieskiego na czerwony
Partner: Brak
Zauroczenie: Brak
Potomstwo: brak
Księżyce: 250
Ekwipunek: -
Towarzysz: Brak
Właściciel: DevilCat
Inne zdjęcia: Brak

Profil Errora


Motto: życie nie jast po to, by odkrywać swoje ja, ale aby je programować.
Imię: Error
Pseudonim:brak
Wiek: 1,5 roku jest nieśmiertelny
Płeć:basior
Rasa:Wilk energii i metalu
Głos:https://www.youtube.com/watch?v=VkfckdafdQ0
Hierarchia: Gamma
Stanowisko : za młody
Jaskinia:
Moce:jeszcze nie odkrył
Charakter: Zimny, odważny, energiczny.
Historia: W wieku 2 miesięcy miał wypadek. Wpadł pod auto, którym przemieszczał się znany hirurg, który zajmował się tworzeniem cyborgów. Uratował szczeniakowi życie zmieniając go w cyborga, który włada elektryką i metalem. Nie odkrył jeszcze swoich mocy, ale hirurg go o tym pioformował. Mężczyzna wypuścił go na wolność, jednak jego rodzice nie poznając go pożucili Errora. Później znalazł tą watahę i zakolegował się z Olivią.
Rodzina: Mama - bezimienna samica o złotym sercu i ślepych oczach.
Ojciec - bezimienny samiec kochający swojego synka, którego mimo wszystko nie poznał
 Ciekawostki: Ma urocze spojrzenie i metalowe, sztuczne serce.
Partner: za młody
Zakochanie:  za młody
Potomstwo: za młody
Księżyce: 250
Ekwipunek: brak
Towarzysz: brak
Właściciel: AngelicCat angelic.cat@interia.pl
Inne zdjęcia: -

środa, 28 czerwca 2017

Profil Sky


Motto: żyjemy aby umrzeć
Imię: sky
Wiek:2lata 9mieśięcy 
Płeć:wadera
Rasa: ognisty
Głos: posenka heloo kitty
Hierarchia: omega
Stanowisko : stanowisko Strażnik tajnych przejść, skrytobujca, wojownik
Jaskinia: 
Moce: latanie, niewidzialność, zamiana smoka, super szypkość, rozmowa ze zwierzętami
Charakter: miła, szczera, mam poczucie chumoru
Historia:zgubiłam się
Rodzina: brak
Ciekawostki:ma znamie na prawej łapie
Partner:brak 
Zauroczenie: Sekkaj
Potomstwo: brak
Księżyce:  250
Ekwipunek: 
Towarzysz: 
Właściciel: horwse mika005
Inne zdjęcia: 

Profil Sekkai

Motto: Cień to światło które zgasło wystarczy mu pomuc by znowu zabłysło

Imię: Sekkai 

Pseudonim: kai. Ale jest mu obojętne

Wiek: 2,8 lata nieśmiertelny

Płeć:basior

Rasa:50%przemiany(matka 50%nieznany (ojciec)

Głos:link do piosenki

Hierarchia: delta 

Stanowisko:morderca, skryto bujca,wojownik

Jaskinia: nr.2

Moce: 
1Zamiana w smoka
2Zamiana w orła
3Zamiana w człowieka
4Zamiana w lisa
5Zamiana w gryfa
6Potrawi oszukać czyiś węch
7Potrawi oszukać czyiś słuch
8niewidzialność
9potrafi wywołać u kogoś niepokój
10może sprawić by jakieś istoty zwróciły się przeciw sobie


Charakter: pomocny. Wybuchowy przyjacielski

Historia: kiedy został sam błądził i znalazł Toboe który zawsze mu pomagał i w końcu doprowadził do tego mjejsca gdzie luna go przyjeła

Rodzina:nieznana wiadomo ze ma siostre reszta rodzeństwa nieznana. Mama umarła na chorobę która powoli i nezauwarzalnie niszczyła jej komurki ojciec nieznany


Ciekawostki:kocha przyrode i gdyby mógł uratowałby wszystko i wszystkich
Przejmuje się innymi bardziej niż sobą
Partnerka: szuka 

Zauroczenie: brak

Potomstwo: brak

Księżyce: 200

Ekwipunek: torba nez dna 

Towarzysz: świetlik o imieniu toboe (po japońsku wyjący) mimo że wilk nie potrawi go zrozumieć świetnie się "dogadują". Toboe wskazuje mu drogę

Właściciel: narcyz123

Jako smok

Jako gryf
Jako lis
Jako człowiek
Jako orzeł

Od Olivii do Luny

Przechadzałam się wlaśnie po pobliskim lesie, ale oczywiście... Musiałam kogoś spotkać. Moje długie futro opadło mi na oko, a ja się cofnełam. Wadera podeszła bliżej.
- Witaj. - powiedziała.
- Cześć - próbowałam sie uśmiechnąć. Nadal byłam gotowa od razu wystartować i odbiec. Chciałam uciekać...
- Wiesz, tak się zastanawiam... - zaczęła i spojrzała na mnie z uśmiechem. - Może dołączyłabyś do mojej watahy? - zapytała.
- A ile jest w niej wilków? - zapytałam rozluźniając mięśnie.
- Na razie w sumie jeden. Ja... - zaśmiała się.
- Mogę, bo w sumie... Poszukuje watahy... Czemu nie. - uśmiechnęłam się.
- To chodź oprowadzę cię po naszych terenach. To znaczy terenach, na których jeszcze nie ma innych wilków. - zaśmiałyśmy się.
- To, jak idziemy? - zapytałam spokojnie.
- Jasne, chodźmy. A może opowiesz mi coś osobie? Na przykład... - zamyśliła się. - Jakie masz moce?
- No cóż... Panuję nad przyrodą i pokażę ci coś... - uśmiechnęłam się tajemniczo. Zawołałam wiewiórkę, która zeszła z drzewa. Spojrzałam jej w oczy oddalając i przybliżając głowę. - Teraz będziesz biegać w tą i spowrotem na drzewo... - powiedziałam, a wiewiórka wystartowała i wróciła. I tak w kółko. Wadera zaczęła się śmiać.
- No to nieźle. Tylko nie chipnotyzuj żadnego z wilków. - powiedziała patrząc na mnie poważnie.
- Jasne, a tak wogule... Nazywam się Olivia. - uśmiechnęłam się.
- Luna. - uśmiechnęła się wadera...
<Luna?>

wtorek, 27 czerwca 2017

Profil Scrillex'a


Motto: Im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia
Imię: Scrillex
Pseudonim: Brak
Wiek: 2 lata 8 miesięcy 
Płeć: basior
Rasa: Wilk Ognia
Głos: https://youtu.be/Ka_oKZRRp4A
Hierarchia: omega
Stanowisko : Wilk Beta,zabija na zlecenie alfy.
Jaskinia: 
Moce: Nie odkryte
Charakter: uparty,pomocny,opanowany,z reguły ciężko go zdenerwować ,sprytny ,silny
Historia:Zdawałoby się iż moja historia zaczęła się jak w większości przypadków podobnie, matkę dopadli kłusownicy (ehh tym ludzkim istotom nigdy brak chęci na garderobę z lisich futer..prześcigają się w przechwałkach kto więcej wydał na dany wyrób z naszych ciał ,potem i tak to wszytko trafia do lasów,śmietnisk rzucone..nikomu nie potrzebne,mijam niekiedy owe cmentarzysko z nostalgiczną myślą iż nam życia nikt nie zwróci.) Ojciec to zupełnie odrębna historia, należał do innej watachy ponoć "odwarzniejszej" od tej z której pochodzę,nie chcąc marnować czasu na zakładanie rodziny z matką wziął swą watache i pewnej zimnej,burzliwej nocy ruszył w las .Zupełnie inny ,znacznie bardziej mroczny .. ludzie mówią nań las satanistów (pozwolę sobię wtrącić tu zabawny fakcik , ludzkim istotom zdaje się że ich nie rozumiemy,że ich słowa są nam niejako obojętne.Lecz prawda jest z deczko inna ,wszystko słyszymy i w pełni rozumiemy) wchodząc tam już nigdy nie wyszli smutne..jednak ich inność wyszła im bokiem. Ktoś by mógł pomyśleć ,no dobra nie masz ojca ,matki ale co z rodzeństwem ,wilczyce przecież rodzą po kilkoro szczeniąt . Cóż racja miałem 2 siostry i 3 braci ,niestety okazali się być zbyd słabi ..zdechli 4 dnia. Zostałem sam ,dziękując stwórcy iż pozwolił matce żyć na tyle długo bym mógł nauczyć się patrzeć i chodzić, niekiedy z pożywieniem bywało słabo ,żyłem przemieszczając się między stadami zadziwiony iż wilczyce przyjmowały mnie do swoich rodzin.Teraz gdy jestem już na tyle dorosły zacząłem żyć na własną łapę,co jak widać mnie jeszcze nie zgubiło . Jednak iż wilki są zwierzętami stadnymi nie dane mi było nazbyd długo tułać się samotnie,przyznaje bywam ofermą ,w zasadzie dzięki temu też udało mi się natknąć na watahę księżcowej rzeki,a mianowicie jako iż nie wiedziałem nazbyd wiele o moich rodzicach to też i o sobie samym nie miałem większego pojęcia . Pewnego jakże słonecznego dnia wybrałem się na malutką przechadzkę między drzewami ,udało natknąć mi się nawet na małe dość przejrzyście czyste jeziorko,jednak nie miałem ochoty na kąpiel,przysiadłem więc na brzegu i zanurzyłem się w marzeniach jednocześnie tracąc poczucie czasu i rozwagi .. siedziałem tak może kilka minut aż z pod łapy osunął mi się skrawek ziemi,skrawek dzielący mnie między brzegiem a jeziorkiem , to też podążając biegiem zdarzeń ześlizgnąłem się lądując w dość zimnym jeziorku ( a wydawało się być idealnym miejscem na kąpielisko) pomyślałem zirytowany, nie wiele myśląc zabrałem się za wydostawanie z owej dość chłodnej sytuacji ,jednak po chwili powstrzymał mnie jakiś słodki głos ,postanowiłem się obrucić. Ujżałem sporą szarą niczym chmury w burzowy dzień wilczycę z dość sporymi skrzydłami wystającymi jej z nad ramion ( Anioł..) pomyślałem 
- Hahaha nie,nie jestem aniołem,zwią mnie Luna.
Dziwne.. z kąd wiedziała co mam na myśli? siedziałem tak z rozdziawionym ze zdumienia pyskiem
- A ciebie jakoś zwią? ( zapytała rozbawiona)
- yyy tak! tak zwią mnie Skrillex,miło mi panią poznać .
- Mi także miło cię poznać , przejdźmy może na ty? co ty na to?
- No dobrze jak sobie życzysz
- A ty tak zawsze? w sensie też jesteś wilkiem wodnym ?
nagle zacząłem się dymić , jakby z nikąd zaczął się wydobywać skwierczący odgłos,wyskoczyłem z wody niczym poparzony,a ta zaczęła bulgotać jakby się gotowała
- Jak widać woda nie jest moją mocną stroną ( odparłem siedząc zdziwiony ową sytuacją i próbując osuszyć choć trochę swe futro)
- Nie chcę być nachalna ale może dołączysz do nas?
-Do nas?
- Tak do watahy księżycowej rzeki jestem jej założycielką ,jak zdążyłam zauważyć nie bardzo masz pojęcie o własnej tożsamości ,spróbuję ci pomóc odkryć twoje ja jeśli tylko do nas dołączysz.
Jej wypowiedź zabrzmiała dość podejrzanie ,ale pomyślałem że spróbuję.
- Dobrze dołączę do was ,jednak nie obiecuje iż zabawie tam na długo.
Po tej dość krótkiej konwersacji udałem się śladami Luny,dostałem własny kąt na jej ziemi i niejako obeznałem się z zasadami panującymi w owej Hierarhii. Kto wie ,może czeka mnie tu leprze życie niż to które wiodłem do tej pory.
Rodzina: rodzina wilka
Ciekawostki: ciekawostki o wilku
Partner: brak 
Zauroczenie: kto podoba się wilkowi
Potomstwo: brak
Księżyce: to nasza waluta każdy na początku ma 250
Ekwipunek: Narazie Brak
Towarzysz: Brak
Właściciel: Ulciax116
Inne zdjęcia: Brak

Profil Olivi

Motto: Jeśli możesz to wymarzyć, czemu miałbyś tego nie zrobić?...
Imię: Olivia
Pseudonim:Oli 
Wiek: 12 lat jest nieśmiertalna
Płeć:wadera 
Rasa: Wilk przyrody
Głoshttps://youtu.be/5tN79cHN1lQ
Hierarchia: Gamma 
Stanowisko : obrończyni szczeniąt
Jaskinia
Moce: - umie wyhodować wszędzie rośliny,
- może hipnotyzować
- włada przyrodą
- na jej ciele rosną róże
- rozmawianie ze zwierzętami
- reszta nie odkryta
Charakter: Delikatna, lojalna, waleczna, mądra, rozsądna.
Historia: Urodziła się w lesie. Jej matka – wilczyca ziemii, a ojciec to wilk wody. Od młodego uwielbiała przyrodę. Powoli odkrywała swoje moce. Pewnego dnia jej starą watahę napadły źle nastawione magiczne lisy. Było ich za dużo… Niestety wojnę przegraną, a ona i jej matka były jedynymi wilkami, które ocalały.
- Szybko Oli! Uciekaj! – krzyknęła do niej, jej matka zaraz po postrzeleniu łukiem… Szukała watahy i w końcu znalazła tą… 
Rodzina: matka – Orhidea
Ojciec - Olimp
Ciekawostki: Uwielbia zwierzęta, z którymi się przyjaźni.
Partner: brak, ale chciałaby znaleźć… 
Zauroczenie: na razie brak…
Potomstwo: brak
Księżyce: 700
Ekwipunek: -
Towarzysz: -
Właściciel: AngelicCat [h] angelic.cat@interia.pl [e-mail]
Inne zdjęcia: -

niedziela, 18 czerwca 2017

Profil Luny


Motto: Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
Imię: Luna
Pseudonim: Lu, La, Nana, Nani.
Wiek: 3 lata nieśmiertelna
Płeć: wadera
Rasa:Wilk wody
Głoshttps://youtu.be/K2C6G3PCpqw
Hierarchia: Alfa
Stanowisko : Przywódczyni wojowników
Jaskinia: Nocna mgła
Moce:
-Wszystkie związane z wodą
-Czytanie w myślach
- Zmienno kształtność
-Super szybkość
-Kontrolowanie innych za pomocą myśli
-Teleportacja
-Cofanie się w czasie
-Przewidywanie przyszłości
-Uzdrawianie innych za pomocą wody
-Gdy jest zdenerwowana zmienia się w demona.
Charakter: miła, mądra, inteligentna, odważna, nieustraszona, wietna, lojalna , sprytna, czujna, czasem agresywna, wybuchowa, nie urna, nie przewidywalna, spontaniczna, zabawna, pomocna, spokojna , opanowana, gwałtowna, szalona.
Historia: Urodziła się w całkiem dużej wstędze gdzie jej rodzice byli parą Alf. Była jedynaczką, była rozpieszczana i miała wszystko co chciała. Gdy dorosła rodzice chcieli wydać ją za mąż za kogoś kogo nie kocha. Odeszła z watahy. Po kilku miesiącach tułaczki postanowiła założyć tą watahe.
Rodzina:
Mama-Ivana
Tato-Pawlo
Ciekawostki: Kocha spacery wieczorem, pływanie, podróże, przygody. A lubi milion rzeczy długoby wymieniać.
Partner:   najwspanialszy i najlepszy oraz najpiękniejszy basior na świecie ❤Dewi❤
Zauroczenie:
Potomstwo:  może kiedyś
Księżyce:  250
Ekwipunek: brak
Towarzysz: brak
Właściciel: hw Wilczyca02 e-mail Wilczyca02@onet.pl
Inne zdjęcia:




Kiedy jest demonem


Ogłoszenie!

Niniejszym ogłaszm iż wataha już działa!
Serdecznie zapraszam do dołączenia, gwarantuję, że nie pożałujesz.

Od Olivii cd. Szana

- Jasne - oddałam uśmiech i ruszyłam. Wilk wydawał się sympatyczny, a ja i tak nie miałam nic do roboty. Na początku chciałam mu pokazać kwi...