- Nie jem mięsa. Wody zresztą też nie piję. Jem tylko owoce. Dają mi energię i zwilżają język. Po prostu nie mogę doprowadzić do zwarcia. - odparłem. Wadera spojrzała na mnie zdziwiona.
- Jak, można jeść same owoce? - powiedziała do siebie pod nosem.
- Normalnie. Można się przyzwyczaić. - odpowiedziałem. Spojrzała na mnie, jakbym nie miał usłyszeć ostatniego wydobytego z jej pyska zdania...
<Soleil?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od Olivii cd. Szana
- Jasne - oddałam uśmiech i ruszyłam. Wilk wydawał się sympatyczny, a ja i tak nie miałam nic do roboty. Na początku chciałam mu pokazać kwi...
-
Motto : “Nie każde złoto co się błyszczy; Nie każdy błądzi, kto wędruję; Nie każdą siłę starość zniszczy; Korzeni w głębi lód nie skuje.” ...
-
Tobi już od dobrych kilku minut chodził bez celu po Księżycowym Lesie. Nie miał na nic ochoty. Najchętniej to by kogoś zaraz zasztyletował, ...
-
Motto: "Nie da się uciec od przeszłości, ale można z niej wyciągnąć wnioski na przyszłość." Imię : Dewi. Wiek : 3 lata. P...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz