poniedziałek, 17 lipca 2017

Od Luny CD Dewi'ego

-Tak...jutro mam trochę czasu - powiedziałam z uśmiechem.
-To do jutra, pa - powiedział z uśmiechem i co brócił się w kierunku swojej jaskini.
-Pa, do jutra - odpowiedziałam i weszłam do jaskini.
Ułożyłam się wygodnie do snu o zasnełam jak zabita. Spalam dość długo bo gdy się obudziłam było już ok. 9:0. Wstała wyciągnęła się i wyszłam przed jaskinię gdzie czekał Dewi.
-Cześć- powiedziałam z uśmiechem
-Cześć - odpowiedział z uśmiechem
-To idziemy się gdzieś przejść? - zapytał nieśmiałym głosem
-Tak, jasne - odpowiedzialna i zaczęła zmierzać w kierunku niewiadomym.
<Dewi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Od Olivii cd. Szana

- Jasne - oddałam uśmiech i ruszyłam. Wilk wydawał się sympatyczny, a ja i tak nie miałam nic do roboty. Na początku chciałam mu pokazać kwi...