Wadera poszła w swoim kierunku, a ja zajęłam się szukaniem starych zwierząt by je uśmiercić. Cóż taka moja rola. Znalazłam starego jelenia, który odłączył się od stada. Norma. Podeszłam do niego i spojrzałam mu w oczy. Zwierzę wiedziało kim jestem i że nie musi się mnie boić. Lekko go dotknęłam a jeleń padł martwy na ziemię. Przynajmniej będzie co do jedzenia. Zza krzaków usłyszałam słowa
- Śmierć jest straszna, ale gdy się patrzy z tej perspektywy to jest piękna...- zdziwiona Luna patrzyła się na mnie z zaciekawieniem na twarzy, uśmiechnęłam się lekko w stronę wilczycy...
<Luna>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od Olivii cd. Szana
- Jasne - oddałam uśmiech i ruszyłam. Wilk wydawał się sympatyczny, a ja i tak nie miałam nic do roboty. Na początku chciałam mu pokazać kwi...
-
Motto : “Nie każde złoto co się błyszczy; Nie każdy błądzi, kto wędruję; Nie każdą siłę starość zniszczy; Korzeni w głębi lód nie skuje.” ...
-
Tobi już od dobrych kilku minut chodził bez celu po Księżycowym Lesie. Nie miał na nic ochoty. Najchętniej to by kogoś zaraz zasztyletował, ...
-
Motto: "Nie da się uciec od przeszłości, ale można z niej wyciągnąć wnioski na przyszłość." Imię : Dewi. Wiek : 3 lata. P...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz